Złoooo... Ta książka tak wpłynęła na moją nastoletnią psychikę, że gdy ją czytałam śniły mi się co noc diaboliczne klauny i kanały... W 3/4 nie wytrzymałam i po prostu przestałam czytać. Klauny śniły mi się jeszcze przez miesiąc. Po prostu nie nadawałam się do tego ;)